Autor |
Wiadomość |
sohana |
Wysłany: Śro 21:17, 23 Cze 2010 Temat postu: |
|
miała Anubiasa, ale mi go glony zdusiły TT.TT. Jak na śmietnik to to też jest całkiem niezłe. |
|
|
Jokeru |
Wysłany: Nie 23:49, 11 Maj 2008 Temat postu: |
|
Od małej pseudo-szczepki z 3 małymi listkami. Trochę mi podrósł. Rozwalił mi się tej w tej wielkości co jest na zdjęciach. Może nieznacznie podrósł. Tzn sam się praktycznie oddzielił. Widać po obu stronach idzie w górę. Prawa strona się odczepiła i nie wiem co z nim zrobić. Brakuje miejsca w akwarium |
|
|
apri cort |
Wysłany: Nie 19:20, 11 Maj 2008 Temat postu: |
|
A od jakiego rozmiaru z nim startowałeś? I jak duży był, zanim się rozwalił? Bo to chyba sztuka takiego smoka wypaść... |
|
|
Jokeru |
Wysłany: Nie 0:45, 11 Maj 2008 Temat postu: |
|
Hehehe ciekawa reakcja. Niemniej jednak miło coś takiego przeczytać. Mamniestety z tym anubiasem mały problem. Rozpadł się dzisiaj przy porządkach. Tzn. prawa część się odczepiła, bo na środku rośnie kolejna już odnoga. Jak tak dalej pójdzie to będe musiał korzenie wyrzucić |
|
|
apri cort |
Wysłany: Sob 10:41, 10 Maj 2008 Temat postu: |
|
Wiem jak to jest, jak się nie ma serca czegośwyrzucić, bo też tak robię. No i wiadomo, jakie są efekty Z tą wrednością to żartowałam, po prostu otworzyłam zdjęcie i moja pierwsza myśl brzmiała: "O ja pier....!! Ale monstrualny anubias!!!" |
|
|
Jokeru |
Wysłany: Sob 1:01, 10 Maj 2008 Temat postu: |
|
Ależ możesz być wredna ile tylko chcesz. Polemika z Tobą sprawia mi przyjemnośc - także więc krytykuj do woli.
To akwarium to śmietnik. Są tam "odpady" z którymi nie mam co zrobić, bądź dostałem od innych, a nie spuszczę w kiblu.
Anubias był w paletkach, a że tam już nie pasował to go wyrzuciłem. Niestety mam go od malutkiego i żal mi go wyrzucić więc wylądował tutaj. Jedyne akwarium gdzie się nadaje. Korzenie są dodatkiem. Jak by nie było anubiasa było by same korzeniowisko, niestety gdzieś musiałem tego nieszczęśnika wcisnąć i dlatego wygląda jak wygląda |
|
|
apri cort |
Wysłany: Pią 15:42, 09 Maj 2008 Temat postu: |
|
A ja znowu będę wredna i skrytykuje: przez tego gigantycznego anubiasa na niczym innym nie można się skupić. No chyba że to on miał być główną atrakcją zbiornika... no i rzeczywiście jest. |
|
|
olek |
Wysłany: Śro 13:04, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Bardzo lubie ten klimat jak jest dużo korzeni.
Troche roślin-naprawdę ładne.
Skalary się pochowały |
|
|
Jokeru |
Wysłany: Nie 4:21, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
Nie ma najmniejszego problemu - serdecznie zapraszam.
Co do wystawiania - zawsze się wstydziłem swoich baniaków więc nie wystawiałem. Zresztą już nie ma co wystawiać |
|
|
bumboo |
Wysłany: Sob 17:12, 15 Mar 2008 Temat postu: |
|
No proszę tyle czasu nic a ty tak nam się kolega rozkręcił. Bardzo ładne baniaki posiadasz, szkoda ze tak zwlekałeś z ich wystawieniem. Patrząc na nie zastanawiam się czy nie warto byłoby przejechać się do Szczecina hehe, może w wakacje przyjadę je obejrzeć no i zostanę ze dwa tygodnie . Bardzo przyjemne dla oka, widać ze masz rękę do akwarystyki. |
|
|
Jokeru |
Wysłany: Sob 11:49, 15 Mar 2008 Temat postu: [200l-SA] Jokeru |
|
Zbiornik:
Standardowy: 100x40x50
Sprzęt:
Filtr: Wewnętrzny Fan3 i Wewnętrzny Unifilter 650
Grzałka: Jager 200W
Wystrój:
- żwirek szary - korzenie
Fauna:
- 10x Corydoras aeneus (Kirys Spiżowy albino)
- 12x Pterophyllum scalare (Skalar)
- 5x Geophagus brasiliensis (Ziemiojad Brazylijski
- 3x Astronotus ocellatus (Pielęgnica Pawiooka)
Flora:
- 1x żabienica (niezydentyfikowana)
- Anubias Barteri
Na początku zbiornik był gęsto zarośnięty roślinami - jednak przez własną głupotę musiałem z te zrezygnować. Ogółem to akwarium to istny śmietnik. Wystrój to prowizorka, a obsada to niechciane ryby uratowane przed muszlą klozetową. Docelowo ma to być albo SA (z prawdziwego zdarzenia) albo drugie akwa dla paletek.
Tak wygląda na chwilę obecną:
|
|
|